Dzień
7. Couple. Para.
https://www.autocratik.com/ |
Jednym
z niekoniecznie wyeksploatowanych przeze mnie wątków na sesjach RPG są związki.
Zdarzyły się kiedyś takie wątki: mój Bohater, Wolny Jake, był z silną i
niezależną kobietą, z którą później miał dziecko. Ta kobieta była, rzecz jasna,
NPCem, miała swoje życie i swoje wojownicze aspiracje. Była też postać kolegi, monastyrowy
Cynazyjczyk, który z dalekich podróży pisał listy do żony. Jakiś czas temu
zawiązywała się romantyczna relacja między jednym z Bohaterów z Legendy 5
Kręgów, ale sprawa nie zdążyła się rozchulać, gdyż ów samuraj runął w przepaść
razem ze swoim ojcem.
Powodów,
dla których tego typu wątki się u nas szczególnie nie pojawiały jest kilka: po
pierwsze, jako grupa młodych chłopaków mogliśmy czuć dyskomfort z opowiadania o
romantycznych uczuciach (zamiast tego rechotaliśmy, kiedy w grę wchodziły
jakieś wątki związane z, hehe, seksem). Po drugie, chyba nie byliśmy
zainteresowani wówczas odkrywaniem tych sfer poprzez grę – istotniejsze mogło
być realne uganianie się za dziewczynami. Po trzecie, być może zwyczajnie
brakowało nam doświadczenia i dojrzałości, by mówić o pewnych sprawach
otwarcie.
Gdy
sam dziś o tym myślę, też raczej miałbym problem z odgrywaniem tego typu scen:
prowadzić dialog Gracz-Mistrz Gry wcielając się w małżeństwo? Czułbym jakiś
rodzaj dyskomfortu. Ludzie wchodzą jednak przecież w takie relacje – są wszak
zwierzętami rodzinnymi – i nie ma w tego typu wątkach niczego dziwnego.
Niemniej jednak, by oszczędzić sobie ewentualnego dyskomfortu, można zwyczajnie
oddać formowanie się takich relacji w ręce Gracza, który nie musi wszak
opowiadać ze szczegółami jak na pierwszej randce odpala świeczki i rozsypuje różane
płatki. Gracz może zwyczajnie zacząć od określenia, w jakiej kondycji dana
relacja jest (jeśli już istnieje od jakiegoś czasu) lub w którą stronę chce, aby
zmierzała (jeśli dopiero ma się zawiązać).
Określenie
kondycji relacji jest istotne, bo przecież życie dwojga ludzi nie zawsze usłane
jest różami (bo zostały oberwane z płatków na początku): pojawiają się
problemy, kryzysy, wspólne drogi być może się rozjeżdżają. Podoba mi się w
Legendzie 5 Kręgów fakt, że można wybrać wadę – przywołuję z pamięci – „gorzkie
małżeństwo”. Relacje są chłodne, mogą sprawiać kłopoty przy podejmowaniu
określonych decyzji. Myślę więc, że śmiało należy tworzyć związki postaci w
grach RPG, nawet jeśli zasady w żaden sposób do tego nie zachęcają, bo zawsze
daje nam to dodatkowy instrument do tworzenia historii, a i łatwo uniknąć cringe’u,
jak to mówi młodzież.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz