Dzień 22. Większość swojego RPGowego czasu spędzasz jako Mistrz Gry. Wobec tego nie za bardzo masz możliwości, żeby tworzyć postaci, do których dałoby się przywiązać na dłużej. Masz świadomość, że jak już grasz, to z doskoku, przez chwilę. I wtedy wchodzi RPGaDAY i pyta cię o twoją postać. No dobrze, to zajrzyjmy do moich obecnych epizodycznych postaci:
Tales from the Loop (Tales from the Soviet Union)
Star Wars (d20)
Jeden z Graczy jest fanbojem Star Warsów. Nie wiem, dlaczego zdecydował się na wersję d20, kiedy jest fajna i atrakcyjna od FFG, ale nie mnie to oceniać. Tutaj wcielam się w zabraka, przemytnika Bredo Mevraxe’a, który z założenia ma wpadać w kłopoty, a potem dobrze uciekać i generalnie przekierowywać potencjalny wpierdol na kogoś innego.
Nie będę opisywał postaci do jednostrzałów z doskoku, bo to bez sensu trochę. Przeważnie nie pamiętam już nawet, jak się takie epizodyczne postaci nazywały. Taki chyba jest los chronicznego Mistrza Gry, nie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz