piątek, 12 sierpnia 2022

#RPGaDAY2022 - Dzień 12

Na ten moment, pytanie to uznaję za najbardziej idiotyczne w ramach tegorocznej edycji RPGaDAY. Dlaczego zacząłeś grać w RPGi? 


No bo przecież to oczywiste, że gdy jako mały gnojek siadałem do swojej pierwszej sesji, czyniłem to w pełni świadomie i doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, co chcę osiągnąć. Wtedy już doskonale wiedziałem, czego chcę od gier fabularnych. Wiedziałem co mnie będzie w nich fascynować oraz już planowałem odpalenie swojego pierwszego bloga, który - byłem pewien - przetrwa maksymalnie dwa lata, a ja udam się na dziesięcioletnie wygnanie, by znów wrócić do blogowania. Przewidywałem wówczas, że w trakcie akcji RPGaDAY, która dopiero miała zostać wymyślona, w końcu padnie to pytanie: dlaczego zacząłeś grać w RPGi?

W moim przypadku zetknięcie z grą fabularną było zupełnie niezapowiedziane, było zaskoczeniem i wszelkie aspekty i frajdę z grania odkrywałem na bieżąco. Więc nie wiem, dlaczego zacząłem. Ale wiem, dlaczego gram i dlaczego po długiej przerwie wróciłem do grania.

Gram, bo uwielbiam to, jak z sesji na sesję rozwija się historia. Jak dochodzą kolejne doświadczenia, zdarzenia, sceny i wspomnienia, które później, na kolejnych sesjach, można przywoływać i mówić „ej, a pamiętacie jak…”. Poza tym jest to kreatywny rodzaj rozrywki, który odpowiada moim potrzebom.

Wróciłem do RPGów, bo był lockdown, a mój stan zdrowia psychicznego był - delikatnie mówiąc - fatalny i potrzebowałem tego eskapizmu wspieranego dodatkowo zajęciem, jakim jest prowadzenie bloga. Pisanie o RPGach pełni w moim życiu funkcję terapeutyczną i po ponad dwóch latach konsekwentnego pisania mogę powiedzieć, że  (w moim przypadku, oczywiście) to zadziałało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz