czwartek, 23 kwietnia 2020

Rzut oka na Emerald Empire (L5R)

Fantasy Flight Games

Podręcznik główny do Legendy Pięciu Kręgów, wydanej przez Fantasy Flight Games, ma kilka zasadniczych słabości. Jedną z nich bez wątpienia jest to, że nie koncentruje się on nadto na świecie przedstawionym gry, oferując zaledwie jego zarys. Z tego powodu dla tych, którzy nigdy wcześniej w Legendę nie grali, próg wejścia jest zawieszony stosunkowo wysoko.

Emerald Empire, jako pierwszy dodatek do gry miał te braki uzupełnić, dostarczyć możliwie szerokiego opisu Rokuganu w taki sposób, by osoby z nim nieobeznane zyskały większą swobodę w tworzeniu historii i poruszaniu się po świecie, czy to w roli Mistrza Gry, czy gracza.

Książka składa się z siedmiu rozdziałów. Sześć pierwszych to ułożone kontekstowo części oddające najważniejsze elementy rokugańskiego krajobrazu. Ostatni rozdział to zbiór nowych zasad i rozwiązań dla graczy.

Nim rozpoczniemy podróż po Rokuganie, dostajemy jeszcze we wstępie kilkanaście stron jego historii, od czasów najwcześniejszych do obecnych. Wydaje się, że ów wstęp jest absolutną koniecznością, z którą powinni zapoznać się gracze. Wyszczególnione najważniejsze dziejowe punkty zwrotne już osadzają nas w jakimś kontekście i pozwalają zrozumieć, o co tutaj tak naprawdę chodzi: jaki jest porządek rzeczy, kto jest Wielkim Złym i gdzie się czai.

Rozdział pierwszy oferuje przegląd zamków i pałaców stanowiących centrum politycznych wydarzeń Rokuganu. Otrzymujemy dobre tło informujące nas o życiu codziennym na zamkach, o kulisach ich projektowania i budowy. Nie pominięto też aspektów życia dworskiego, o panujących przeważnie na dworze zasadach (np. traktowanie papierowych ścian jak muru, przez który nie przedzierają się dźwięki). Przykładowy plan Zamku Jasnego Świtu jest przydatnym wzorcem do projektowania własnych tego typu budowli w przyszłości. Od razu wspomnę, że każdy rozdział oferuje plan/mapkę odpowiednią dla jego tematyki. Ponadto zapoznajemy się z kilkoma ważnymi zamkami lub pałacami, takimi jak Toshi Ranbo, Kyuden Bayushi, Kyuden Doji, czy (rzecz jasna!) cesarskim pałacem. Opisy te zapewniają wiele przydatnych informacji oddających ducha miejsca.

Rozdział drugi zabiera nas do miast i miasteczek, jakże istotnych dla rozwoju handlu w Cesarstwie. Tutaj też znajdziemy wiele informacji na temat życia codziennego oraz opis poszczególnych klas społecznych i zachodzących między nimi relacji. Tak jak wcześniej, autorzy dostarczają opisu kilku wybranych miast.

Rozdział trzeci schodzi do poziomu wsi, farm, zabłoconych dróg, szlaków i bezdroży. Zaglądamy tu do świata nizin społecznych i smakujemy codzienności życia wiejskiego i wszelkich związanych z tym niedogodności, takich jak pogoda czy katastrofy naturalne.

Rozdział czwarty natomiast ponownie zabiera nas do spraw wzniosłych. Wkraczamy bowiem w sferę duchową. Ruszamy w podróż przez światy równoległe, niebiosa i podziemia. Nie brakuje tu informacji o Kami i Fortunach oraz kręcących się wokół nich praktykach religijnych, świętach i festiwalach. Otrzymujemy też garść informacji o tym, co zakazane i kuszące.

Rozdział piąty wydaje się być zbliżony do poprzedniego, ponieważ też dotyczy duchowości. Tym razem jednak robimy zbliżenie na shinseizm i toczącą się debatę o naukach Małego Mistrza. Odwiedzamy również szereg klasztorów i zakonów.

Rozdział szósty w końcu zaprasza nas w dzicz. Porzuciwszy cywilizacyjny dorobek Rokuganu opuszczamy ciepłe schronienie i wkraczamy w niebezpieczne rejony górskie i mroczne lasy pełne pułapek czyhających na nieostrożnych podróżników.

Rozdział siódmy dla tych, którzy poza sferą narracyjną chcą się bawić zasadami. Emerald Empire, jak tytuł wskazuje, penetruje możliwie wiele wątków cesarskich. Stąd też w rozdziale tym znajdziemy nowe pochodzenia (rodziny cesarskie) oraz odpowiednie dla nich szkoły. O ile bycie kartografem czy astrologiem wydaje mi się mało ciekawe, to byłem szczególnie zaskoczony szkołami przeznaczonymi dla członka tajnej i złowrogiej organizacji o nazwie Kolat (Kolat business, go back to your drinks, chciałoby się powiedzieć) oraz wcielenia Kitsune. Poza tym otrzymujemy szereg propozycji do wykorzystania na etapie przydzielania zalet, przeciwności, pasji i lęków postaci. Co rozczarowujące, dodatek proponuje raptem dwie nowe techniki. W końcu mamy też opisy nowych tytułów, tych uniwersalnych i bardzo przydatnych (daimyo, yojimbo, doradca itp.). Nie wiem, dlaczego nie znalazły się w podręczniku głównym.

Jako całość Emerald Empire penetruje możliwie wiele sfer życia w Rokuganie. Poza zapewnieniem pewnej wiedzy ogólnej o funkcjonowaniu świata, otrzymujemy wiele opisów miejsc pisanych w taki sposób, by wykorzystać ich właściwości na sesji. Ponadto przewijają się przykładowi Bohaterowie Niezależni, czy krążące po okolicy plotki. Do tego przez cały dodatek przewija się około trzydziestu pomysłów na przygody. Nie wszystkie szkice trzymają poziom, niektóre wydają się być wciśnięte trochę na siłę, ale większość z nich proponuje to, co w Legendzie Pięciu Kręgów najważniejsze, czyli dylematy moralne, którymi można dowalić graczom.

Nie jest to więc dodatek pisany dla klimatu. Świetnie połączono w nim sferę narracyjną z praktyczną, zachęcającą do wykorzystania w grze z przyjaciółmi. Jego lektura z pewnością obniży wspomniany na początku próg wejścia. Będzie to też przyjemne doznanie estetyczne, ponieważ przez cały dodatek przewijają się piękne ilustracje. Gdybym mógł się jeszcze do czegoś przyczepić, to do mapy: ta również jest piękna, ale sprawia wrażenie bardzo poglądowej. Brakuje mi wyraźniejszej mapy politycznej z oznaczonymi strefami wpływów i ewentualnych obszarów spornych, ale w kontekście całości to raptem drobne niedociągnięcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz