czwartek, 2 czerwca 2022

[Mothership] Sabotaż, orzechy i Bar Depresja


Sesja online rozegrana 7 grudnia 2021 r.


Dalszy ciąg śledztwa na stacji Rotterdam-Odrodzenie. Sprawy zaczynają się komplikować, a odkrywana powoli intryga zaczyna dotykać Bohaterów bezpośrednio.


Udział wzięli:

Aliya Ferrero - pilotka, decyzyjna i odważna (W.);

Richard „Grizwald” Burns - patrzący na świat przez okulary przeciwsłoneczne żołnierz, stoik (J.);

Dr Herbie Hughs - strachliwy i zestresowany botanik (K.).

Cyntia Hereditas - pokładowa psycholog (W.)


Ktoś zakradł się na statek HWSS Watcher. Richard zbudził się, gdy granat dymny zaczął wypuszczać kłęby duszących chmur. Dr Hughes zbudził się przy komorach i odkrył, że ktoś przykłada mu nóż do gardła: intruz chciał, by Hughes przyznał przed przybywającym właśnie Sędzią, że wydał polecenie zakończenia kwarantanny i spalenia zwłok na dolnym pokładzie. W takiej sytuacji botanik nie dyskutował, tylko przystał na „propozycję”. Aliya zaś, obudziwszy się w kokpicie odkryła, że do oprogramowania statku ktoś się włamał i prawdopodobnie wykradł jakieś dane. Chwilę później zbudziła się dr Hereditas i próbowała rozeznać się w zaistniałej sytuacji.

Wszyscy byli skołowani. Aliya zawiozła Hughesa na krześle do kokpitu, by zajrzał do komputera i ustalił, co się stało (na kościach 99, krytyczna porażka). Richard w tym czasie prowadził swoje śledztwo i odkrył gdzieś, w jakimś zakamarku, porzucony kombinezon górniczy z naszywką z napisem „Biereznik”. Cyntia w tym czasie próbowała porozumieć się z dzieciakiem przemyconym ze strefy kwarantanny.

Na tym etapie mieliśmy wiele teorii i nie wiedzieliśmy za co zabrać się w pierwszej kolejności. Hughes czuł się źle, więc Aliya poczęstowała go orzeszkami, które - jak się okazało - działały jak narkotyki i doktor był nieco naszprycowany. W tym stanie postanowił skalibrować oczyszczony już sprzęt do uprawy trawy spożywczej. Trochę spiął się z przebywającym tam doktorem Barnesem. W tym samym czasie reszta drużyny trafiła do Baru Depresja, gdzie zaczęła pić i rozmawiać z jakimiś rosyjskimi górnikami. W toku rozmowy wstępnie wykluczyli, by ci ludzie odpowiadali za włam na pokład statku, więc najpewniej ktoś po prostu ukradł kombinezon, by ewentualnie wina spadła na kogoś innego.

Chyba w tym momencie do Bohaterów dotarła informacja, że zostali wezwani przez Sędziego na przesłuchanie.

Wiedząc, że mogą być kłopoty, drużyna zaczęła zastanawiać się, kto mógłby być jej sojusznikiem. Padło na Gabriela Shee, którego ludzie przecież przepadli rozstrzelani w strefie kwarantanny. Trzeba było go poinformować na ten temat. Shee był wściekły, bo już wiedział, co zaszło. Miał do Bohaterów pretensje, ale wtedy ci powiedzieli, że udało im się przemycić ocaleńca. To zmieniało postać rzeczy, tylko że wtedy jeszcze nie wiedzieli, ile dzieciak pamięta. W każdym razie Shee przydzielił im ochronę, which is nice. Wtedy przyszedł czas na wyciągnięcie czegoś z dzieciaka.

Próżniowiec dochodził powoli do siebie, ale okazał się wyjątkowo nieprzydatny: praktycznie nic nie pamiętał z tego, co się wydarzyło. Więcej, był nieco irytujący i ostatecznie, o ile pamiętam, drużyna uznała, że świadek jest średnio przydatny. 

Ostatnia scena sesji rozegrała się u Sędziego. Okazało się wówczas, że na stacji wdrożono decyzję dra Hughesa o zakończeniu kwarantanny i spaleniu zwłok. Podpis się zgadzał, ale wszyscy zaświadczyli, że nie było takiej decyzji i ktoś ją sfałszował. Podpis natomiast został wykradziony z pokładowego komputera. 


Tutaj skończyliśmy sesję. Drużyna próbuje ustalić, komu najbardziej zależało na pozbyciu się Próżniowców. Ten rodzaj ludobójstwa pachnie silnymi wątkami ideologicznymi, ale trudno na tym etapie wskazać potencjalnych sprawców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz