czwartek, 15 kwietnia 2021

Gdybym miał grać Jednorożcem

Oto propozycja kolejnego Bohatera do wykorzystania w Legendzie 5 Kręgów. Okazuje się to pewnym wyzwaniem, bo przez wszystkie lata nigdy nawet nie pomyślałem, że mógłbym grać przedstawicielem innego Klanu, niż Smok (gdybym w ogóle miał szczególnie często okazję grać XD). Jednocześnie, przy trzecim podejściu czuję już lekkie zmęczenie i kłopotliwość gry w 20 pytań. W sensie uważam, że to fajna metoda, ale strasznie rozwleka proces. Nie można powiedzieć, żeby robienie postaci do L5K przebiegało szczególnie szybko.

Dziś Jednorożec. Klan w pewnym sensie marginalizowany, choć z wielkimi aspiracjami. Klan niezrozumiały, ale w gruncie rzeczy kosmopolitczny i światowy. Klan kojarzony z pędzącym stadem koni. Klan stepów, wolności i często innych zwyczajów. Dlatego chcę zrobić postać swojską, może nawet przaśną, przy której nie trzeba będzie bardzo mocno martwić się konwenansami (to może być dobre dla początkujących graczy). Dodam jednak wątek stawiający Bohatera nieco w rozkroku, ale może on być opcjonalny. 



1. Do jakiego Klanu należysz?

Klan Jednorożca.

+1 Water. +1 Survival. Status 30.


2. Do jakiej rodziny należysz?

Moto.

+1 Fire. +1 Command. +1 Survival. Glory 40. Koku 6.


3. Do jakiej szkoły należysz?

Moto Conqueror School [bushi]. +1 Fire. +1 Water.

+1 Fitness. +1 Martial Arts [Melee]. +1 Martial Arts [Unarmed]. +1 Survival. +1 Tactics.

Honor 35.

Techniki: Shuji: Leightning Reid lub Slippery Meneuvers / All in Jest.

Zdolność szkoły: Swirling Desert Wind.


4. Czym Bohater wyróżniał się w swojej szkole?

Chcę, żeby nasz Bohater był dużym, masywnym lapsem - pochodzi wszakże z rodziny Moto. Wiecie, małe psy szczekają najgłośniej, dlatego ta postać potrafi być skoncentrowana, cierpliwa i wyciszona. +1 Earth.

To nie znaczy, oczywiście, że mamy do czynienia z refleksyjnym typem mnicha. Bohater będzie lubił biesiady, końskie mleko i żarty, ale to tylko w bliskiej sobie kompanii. 


5. Kto jest Twoim panem i jakie są twoje obowiązki względem niego?

Od kiedy relacje Klanów Lwa i Jednorożca uległy komplikacjom, potrzebna była wzmożona aktywność dyplomatyczna. Obie strony mogły nie czuć się komfortowo w zaistniałej sytuacji, ale równie oczywisty było, że wojna może być wyłącznie pewnym przedłużeniem działań politycznych, może być efektem potknięcia strony przeciwnej, rzuconej mimochodem i niechcący uwagi wystarczającej do wyprowadzenia wojsk w pole. Nawet Moto Chagatai zdaje sobie z tego sprawę, toteż gdy rozpoczęły się próby negocjacji, a dyplomaci mieli wyruszyć w drogę, udało mu się wziąć niejako udział w tym procesie: wielu emisariuszom towarzyszą yojimbo Moto, co przez niektórych uznawane jest za wewnątrzklanowe rozgrywki obliczone na podminowanie działań pobratymców.

Moto Uchida został wytypowany właśnie do tego typu zadania. Ma dbać o bezpieczeństwo emisariusza Shinjo Mamoru wysłanego w delegację na ziemie Klanu Lwa, być może do zamku Akodo Nishimury.


Giri: dbać o bezpieczeństwo emisariusza Shinjo Mamoru wysłanego w delegację na ziemie Klanu Lwa.


6. Czego Twoja postać pragnie i jak może to wpłynąć na jej obowiązki?

Tutaj odzywa się lojalny i buntowniczy duch Moto Uchidy. Rok wcześniej jego starszy brat zapuścił się ze swoim oddziałem do Krain Cienia, ale już stamtąd nie wrócił. Choć oficjalnie uznaje się tamtych wojowników za straconych, Bohater nie chce tego zaakceptować. Marzy o tym, by wyruszyć w misję ratunkową… albo choćby po to, by poznać prawdę o losie brata. Zmiany polityczne i wynikające z nich konsekwencje postawiły naszą postać w trudnym położeniu: Klan Jednorożca musi zaangażować się politycznie, musi bardziej niż kiedykolwiek oddać się wzmacnianiu i kształtowaniu relacji z innymi Klanami. Jest to ważne, bo Feniksy nie akceptują Meishodo, a to przecież stanowi istotny element tożsamości Jednorożców. Jest to ważne, bo doszło przecież do skandalu małżeńskiego, co grozi wybuchem wojny z Lwami. Uchida ma coraz większy problem z wysiedzeniem w spokoju. Pragnie wyruszyć już teraz!


Ninjo: sprowadzić brata do domu.


7. Jakie są związki Twojej postaci z jej klanem?

Wewnętrzne sprawy Klanu Jednorożca, wbrew pozorom, także potrafią być złożone i pełne napięć. Wszakże na czele rodziny stoi Moto Chagatai, ambitny i skłonny sięgnąć po władzę mężczyzna. Uchida nie odnalazł w sobie dotychczas aspiracji politycznych i nie rozumie, jak można oddawać się tego typu działalności. Rozgląda się wówczas po okolicy i zastanawia, jak to możliwe, że dla kogoś rozległe stepy i poczucie wolności nie jest wystarczające? Nasz Bohater chętnie korzysta z tej wolności - albo po prostu pędzi przed siebie na swym rumaku, albo oddaje łowiectwu, zapominając o brudach polityki. Brak pełnej zgody z klanem. +1 Martial Arts [Ranged]


8. Co Twoja postać myśli o bushido?

Trudno uznać, że Moto Uchida szczególnie ukochał sobie bushido. Wszakże jest potomkiem tych, którzy przez długie lata żyli poza Rokuganem, którzy na przestrzeni pokoleń wypracowali sobie nowe wzorce i system zachowań. Bushido jest raptem jedną z perspektyw, która wedle Uchidy zawiera wiele niejasności, a już na pewno nie sprzyja prostej prawdomówności. Uchida widzi bushido jako kodek hipokrytów, lecz może to wynikać z braku doświadczenia i obycia, z wykreowanych w głowie uproszczeń opartych raptem na usłyszanych opowieściach. Czy odwiedzając pierwszy raz w życiu serce Rogukanu będzie miał szansę zweryfikować swoje podejście?

Nieortodoksyjny. +1 Survival.


9. Co jest dotychczasowym największym osiągnięciem Twojej postaci?

Zamiłowanie do wolności i obcowania z naturą uczyniło naszego Bohatera osobą o dużych zdolnościach survivalowych. Polowanie to dla niego codzienność. Rozpalenie ognia? Niemalże od ręki. Zbudować jurtę z pałeczek i przyjaznych słów towarzyszy? Nie, tego nie będzie w stanie zrobić, ale jeśli znajdą się odpowiednie materiały… Myślę sobie, że zdolności tropiciela i myśliwego w jakiś sposób zapewniły postaci uznanie choćby wśród najbliższych, a być może w rodzinie. Gdy zaginie rozbrykane dziecko któregoś z daimyo, Moto Uchida stawia się na wezwanie i podąża śladami dzieciaka. 


Advantage: Expert tracker (Air) (Emerald Empire, str. 241)


10. Co najbardziej wstrzymuje Twoją postać?

To, że Moto Uchida kiepsko radzi sobie na dworze i w ogóle w relacjach społecznych, to wiemy. Nie lubi takich sytuacji. Prawda jest jednak taka, że też, gdy jest to możliwe, to bardziej świadomi przełożeni sami woleliby go nie pakować do spędów towarzyskich, ponieważ nasz Bohater ma trudności w ukrywaniu tego, co myśli. Inaczej mówiąc, jego słowa są toporne, jakby oni próbował napisać haiku. Kłopoty, w które z tego powodu może wpaść Uchida możemy sobie tylko wyobrazić. Z całą pewnością łatwo może on rozsadzać skrzętnie budowane relacje polityczne. Ba, może w pewnym momencie uzna, że to jest właśnie sposób, by być odesłanym do domu?


Adversity: Bluntness (Air)


11. Co sprawia, że Twoja postać się uspokaja?

Passion: Animal bond (Earth)

Gdyby Mistrz Gry mi pozwolił, zastosowałbym tę więź w stosunku do rumaka Kaze, na którym przemieszcza się Bohater. Zasady wskazują jednak na małe zwierzę, więc myślę sobie, że fajnym pomysłem by było, gdybyśmy na przykład wzięli tu jakiegoś sokoła lub… małego, ale zajadłego psa? Generalnie zamysł jest taki, by poprzez interakcję ze zwierzętami ujawniała się bardziej łagodna natura Uchidy. Wiecie, trochę jak Leon Zawodowiec opiekujący się roślinką. 


12. Co najbardziej nęka Twoją postać?

Najbardziej, do wspomnianych aspektów Moto Uchidy, pasuje mi niecierpliwość. Wszak to dość prostolinijny, prostoduszny młody człowiek o jasno sprecyzowanych pragnieniach, których nie może zrealizować. Nasz Bohater nie rozumie za bardzo niuansów i rytualizacji niektórych elementów relacji społecznych. Nie rozumie, dlaczego miałyby one być lepsze od załatwienia spraw od razu. Młody radykał? Być może. Z pewnością - na tym etapie życia - ulega on obietnicom łatwych i potencjalnie skutecznych rozwiązań. Czas na naukę, że życie jest bardziej skomplikowane, dopiero przyjdzie.


13. Od kogo Twoja postać najwięcej się nauczyła?

Kto inny mógłby pełnić rolę mentora, jak nie starszy brat? To on nauczył naszego Bohatera wszystkiego o postępowaniu na stepach, w dziczy, czy w ogóle w niesprzyjających okolicznościach. Zawsze powtarzał, by do natury podchodzić z ogromnym respektem. I Uchida nigdy o tym nie zapomniał. Zmagał się z wieloma przeciwnościami, żywioły wystawiały go na próbę, aż w końcu wyrobił sobie niesamowitą tolerancję na negatywne działania sił przyrody. Umysł w obliczu takich zagrożeń Uchida ma jasny. Bywa gotowy na chwilowe słabości organizmu, ale doskonale sobie radzi z każdą chorobą.


Advantage: Jurojin’s Blessing (Void).


14. Co zwraca uwagę w Twojej postaci?

Moto Uchida jest rosłym młodym mężczyzną o szerokich barkach i dobrotliwym spojrzeniu. Jest mężczyzną raczej prostym w obyciu, co nie znaczy, że prymitywnym. Uchida po prostu ma trudności w bardziej złożonych sytuacjach społecznych i nie czuje się w nich dobrze. Woli otwartą przestrzeń stepów lub w ogóle miejsca odosobnione - zatem gdy sytuacja zmusza go do uśmiechów na dworze, zawsze da się wyczuć, że to nie jest jego naturalne środowisko. Ponadto ma tendencje do ciągłego przeczesywania włosów palcami; to nawyk, którego zwyczajnie nikt nie dał rady go oduczyć.


15. Jak Twoja postać reaguje w stresujących sytuacjach?

Narastający stres dla Moto oznacza potrzebę rozwiązania problemu w zrozumiały dla niego sposób: przemoc. Moto Uchida, gdy napięcie sięga zenitu, zaciska pięści i jest skory do bójki. Tak się z resztą często zdarzało z przyjaciółmi w oddziale, niemal podczas każdej biesiady, także w rodzinie. Bójki są dla niego czymś naturalnym i zrozumiałem. Są naturalnym sposobem na wyładowanie agresji i naprostowanie trudności. Może to być szczególnie trudne w obliczu interakcji z przedstawicielami innych Klanów w trakcie misji dyplomatycznej, w której nasz Bohater zmuszony jest uczestniczyć. Nie zawsze można dać sobie po pysku.


16. Jakie są związki Twojej postaci z innymi klanami, rodzinami, organizacjami i tradycjami?

Związki Moto Uchidy z innymi grupami wynikają wprost z jego charakteru i urodzenia. Bliższe są mu obce zwyczaje wędrownych kupców i przybyszy spoza Rokuganu. Czuje się z nimi nawet lepiej, niż z krajanami z innych Klanów. Dobre relacje oraz doświadczenie w eskorcie karawan handlowych zapewniły mu przyjazne nastawienie obcych. W trakcie eskorty zdarzyło mu się wdać w romans z żoną bogatego kupca - na pamiątkę wspólnych chwil ofiarowała mu piękny zestaw do kaligrafii. Choć Moto Uchida nie ma w sobie zbyt wiele z poety, ów zestaw trzyma zawsze blisko z nadzieją, że spotka jeszcze kiedyś kobietę, którą, jak mu się wydaje, pokochał na całe życie.

Inaczej sprawa ma się w stosunkach z Klanem Lwa. Ze względu na bardzo napięte relacje oraz brak politycznego obycia, Uchida jest dość podatny na głoszone powszechnie hasła i ulega nastrojom „etnonacjonalistycznym” w tym sensie, że Lwy traktuje jako główne zagrożenie dla swego Klanu i zapewne zbyt łatwo zdarza mu się odwoływać do haseł klanowej dumy. Dość powiedzieć, że Moto Uchida cierpi na swego rodzaju syndrom oblężonej twierdzy.


17. Jak Twoja postać zostałaby opisana przez jej rodziców?

Myślę, że Moto Uchida wpisuje się w pewien stereotyp i pożądany schemat zachowań. Nie dostarczył rodzinie powodu do wstydu (chyba, że kwestia romansu wyszłaby na jaw). Jest dobrym synem i bratem, odważnym i wojowniczym człowiekiem. Nie mniej jednak ojciec nie pokłada w nim nadziei na wielkość - jeśli ktoś miałby stanąć na czele rodziny czy Klanu, to starszy brat naszego Bohatera. Być może wynika to z faktu, że ojciec uznaje Uchidę za człowieka nader nieskomplikowanego, któremu brakuje pewnych cnót urodzonego przywódcy. Nie oznacza to jednak braku ojcowskiej miłości: relacje rodzinne są dobre, choć od kiedy starszy brat nie wrócił z Krain Cienia, nastroje znacznie podupadły. 


18. Czyje imię nosi Twoja postać?

Podczas narodzin, Bohater otrzymał imię Moto Kasahara na cześć swego przodka, który zyskał sławę jako… projektant formalnego, reprezentatywnego ubioru Moto, stosowanego do dzisiaj w trakcie misji dyplomatycznych (rzut w tabeli dziedzictwa: 3 i 7: Wondrous work; +1 Design; +5 Glory). Niektórzy oczekują, że Bohater dorówna swemu przodkowi, ale nie oszukujmy się - modny (a nie praktyczny) Moto to ewenement. Uchida nie przejawia szczególnego zainteresowania w tej dziedzinie, choć wspomniana kochanka próbowała go otworzyć na zagadnienie piękna. Kto wie? Może, gdyby doszło do ich ponownego spotkania, w imię miłości nasz Bohater byłby skłonny zaangażować się w obcą mu dotychczas sferę. Wyszedłby całkowicie odmieniony, to pewne.


19. Jakie jest osobiste imię Twojej postaci?

Moto Uchida.


20. Jak Twoja postać powinna zginąć?

Wyobrażam sobie dwie sytuacje, w których Moto Uchida z radością oddałby życie.

Pierwsza dotyczy wyprawy po brata. Zginąć w walce o jego życie z koszmarami Fu-Lenga? Czemu nie? Walka z jakimś potężnym oni, nawet jeśli z góry skazana na porażkę, byleby wywalczyć przetrwanie brata. Być może próba wyrwania go z niewoli od Upadłych Moto przemierzających koszmarne pustkowia. 

Druga sytuacja związana jest z porywczą namiętnością Uchidy. Spotkanie z kochanką, próba wyrwania jej z dotychczasowego małżeństwa, wspólna ucieczka? Brzmi jak dość tandetny romans, ale nie zapominajmy, że w Rokuganie pełno jest historii o niespełnionych, tragicznych miłościach. Wszak przynajmniej jedna z nich dała początek pomniejszemu Klanowi (bodaj Deer Clan, jeśli dobrze pamiętam). 

2 komentarze:

  1. Zauwazylem ze zawsze wybierasz rodzine zgodna ze szkola. Wydaje mi sie ze moze byc fajny potencjal w mieszaniu tych rzeczy. W rokuganie sa dosc silnie zakorzenione stereotypy i taka postac mimo iz technicznie rzecz biorac jest w pelni "klanowa" (w przeciwienstwie do tych ktore pobieraly nauki w innym klanie) to jednak odstaje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mieszanie rodzin i szkół może być fajnym pomysłem. Ba, można nawet pokusić się o czerpanie ze szkół innych Klanów. To na pewno otwiera możliwości osiągania ciekawych mechanicznych aspektów postaci, ale w tym cyklu trzymam się prostych ścieżek. Już i tak odpowiadanie na wszystkie pytania pochłania sporo czasu :) Więc w tym cyklu planuję być bardziej "koszerny", ale może kiedyś, jeśli będe miał siły na powtórzenie takiej zabawy, to pójdę w stronę, o której mówisz.

      Usuń