W
końcu nadszedł ten dzień. Dziś miały zbuntować się maszyny, dziś miał narodzić
się Moloch. W tej chwili pada deszcz, laptop ze mną współpracuje bez żadnego
sprzeciwu, pralka na dole też robi swoje.
Czekam.
Przy okazji, Wydawnictwo Portal zapowiedziało nowe wydanie Neuroshimy: Rok Molocha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz